Afera z roznegliżowanymi zdjęciami gwiazd hollywood

[Ogolin]

Widzieliście już te gołe zdjęcia, które wyciekły bodajże od apple? No to teraz ludzie sobie uświadomią, że nie należy ufać urządzeniom technologicznym, może coś zmądrzeją.

[Edyta]

nie widziałam, ale słyszałam o całej akcji; głupio, że wyciekły, to przecież naruszenie prywatności itd, ale serio nie rozumiem, po co ludzie robią sobie takie zdjęcia i potem jeszcze je przechowują? ma to jakiś sens? przecież robią je chyba z założenia żeby je komuś pokazać, nie? bo po co samemu take zdjęcia mieć; a potem się oburzają jak ktoś je zobaczy

[Ogolin]

dla mnie też jest ciekawe, po co komu swoje nagie fotki xD

[Seju]

i w ogóle czytałam że tylko Jennifer Lawrence przyznała, że to są jej autentyczne zdjęcia (nie wiem dokładnie, ale wydaje mi się, że jako jedna miałą "normalne" zdjęcia, a nie rozbierane), a reszta twiedzi, że to fotomontaż ;P

[Zileran]

ona miała chyba najwięcej rozbieranych zdjęć. Czy to fotomontaż, czy nie, to i tak afera jest. Bo ten system ochrony gdzie oni to mieli, był dziurawy.

[Skarne]

może ten osobnik specjalnie opublikował te zdjęcia aby przestrzec ludzi

[Renka]

no popatrzcie, aż musiałam sobie przeszukać neta, bo nic a nic nie słyszałam o tej aferze!

[Randa]

no to ciekawe, przecież na każdym portalu o tym trąbią ;D